Dzisiaj przyrządziłam dla Was risotto podwójnie drobiowe ;) Bo i kurki, i kurczak... :)
Risotto od pewnego czasu stało się jednym z moich ulubionych dań. Kiedyś nie byłam jego fanką, ponieważ kierowałam się zasadą mojego Mięsożercy - "Nie lubię, bo nie jadłem". To jednak nie jest najmądrzejsze podejście ;) Risotto kojarzyło mi się z rozgotowaną breją. Nic bardziej mylnego! To poezja smaków. Ryż ugotowany al dente, aromat wina, nuta parmezanu. I kurki, które kocham miłością absolutną. A delikatny kurczak...dla Mięsożercy ;)
Składniki:
1 litr bulionu warzywnego
100 g masła
350 g ryżu do risotto (!), np. arborio
200 ml wytrawnego białego wina*
150 g kurek (mogą być mrożone)
1 pierś z kurczaka
30 g świeżego parmezanu
sól, pieprz
Gotujemy bulion. W rondlu z grubym dnem podgrzewamy 75g masła, na którym smażymy kurki przez ok. 5 minut. Jeżeli używamy mrożonych, to należy je wcześniej rozmrozić. Dodajemy ryż i mieszamy do momentu, aż wszystkie ziarenka będą lśniły od masła. Dodajemy wino i gotujemy przez ok 2-3 minuty, aż wyparuje. Następnie dodajemy łyżkę wazową gorącego bulionu. Gotujemy na średnim ogniu dopóki ryż nie wchłonie płynu. Nie zapominajmy o mieszaniu. Dodajemy bulion w ten sposób do zużycia całego lub prawie całego bulionu. Pod koniec sprawdzamy, czy nasz ryż jest już al dente. Powinno to trwać ok 20 minut.
Kiedy nasz ryż się gotuje, możemy przygotować pierś z kurczaka. Myjemy ją, osuszały i kroimy na cienkie, niewielkie płatki. Smażymy na teflonie bez tłuszczu przez kilka minut, aż będą idealnie białe, bez surowego mięsa. Następnie solimy i pieprzymy.
Jakieś 3 minuty przed ugotowaniem ryżu dodajemy kurczaka i parmezan. Dodajemy do dania resztę masła i doprawiamy je według smaku. Nie należy przesadzać z solą, jeśli bulion był już dość słony.
Risotto powinno być puszyste i nie za gęste. Tak przygotowaną potrawę odstawiamy z ognia ,przykrywamy i odstawiamy na 1 minutę.
Podajemy z płatkami parmezanu. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz