Jeśli nie macie pomysłu na obiad, a przy okazji nie chcecie spędzić kilku godzin w kuchni, polecam Wam ten przepis. Przygotowanie dania trwa ok. 30 minut, a efekt jest bardzo zadowalający. Kolejna wariacja na temat polędwiczek wieprzowych, tym razem w lekkim sosie. Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku, pominęłam tylko szalotki. Smacznego!
Składniki:
500 g polędwicy wieprzowej
2 kwaśne i twarde jabłka
1/3 szklanki cydru
1/3 szklanki śmietany kremówki
1 łyżeczka tymianku
2 łyżki octu jabłkowego
1 łyżka cukru
1,5 łyżki masła
1 łyżka oleju
sól i świeżo zmielony pieprz
Polędwiczkę myjemy, osuszamy, usuwamy błonki i kroimy na plasterki o grubości 1,5 cm. Plastry mięsa przyprawiamy z obu stron solą i pieprzem, odkładamy.
Jabłka obieramy, kroimy na ósemki i usuwamy gniazda nasienne. Przekładamy cząstki jabłek do miski, dodajemy 1 łyżkę cukru i mieszamy. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę masła, kiedy zacznie skwierczeć wykładamy na nią jabłka i smażymy cząstki z obu stron aż nabiorą złotego koloru. Potrwa to ok. 5-10 minut. Usmażone jabłka odstawiamy.
Na osobnej patelni rozgrzewamy 0,5 łyżki masła z olejem. Układamy na patelni polędwiczki, rozcięciem do dołu (na płasko). Smażymy ok. 1,5 minuty z każdej strony. Wlewamy ocet jabłkowy i gotujemy pół minuty. Następnie dodajemy śmietanę, cydr i tymianek i gotujemy ok. 3 minut, aż sos trochę zgęstnieje. Pamiętajmy, że przegotowana polędwiczka wieprzowa robi się twarda.W razie potrzeby doprawiamy odrobiną soli.
Do mięsa dodajemy jabłka, zanurzając je do połowy w sosie. Całość przyprawiamy świeżo zmielonym pieprzem. podajemy z ziemniakami lub kluskami śląskimi.
Wygląda przepysznie... przy najbliższej okazji muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńCzy używasz jakiegoś konkretnego cydru?
OdpowiedzUsuńMieszkam w Londynie, więc mam dostęp do wielu rodzajów (użyłam Magners), ale z tego co wiem w Polsce jest dostępnych kilka różnych ciderów, np. Somersby czy 7 sadów.
Usuń