Malinowej inwazji ciąg dalszy. Dzisiaj w menu muffiny z malinami i białą czekoladą. Słodkie i wilgotne. Uwielbiam takie połączenie. Smacznego!
Składniki:
250 g mąki pszennej
1/3 szklanki płatków owsianych górskich
2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g białego cukru
75 g cukru trzcinowego
2 jajka
200 ml maślanki
120 ml oleju
100 g białej czekolady
szklanka malin (moga być mrożone)
W jednym naczyniu mieszamy suche składniki, w drugim mokre. Łączymy zawartośc obu naczym mieszając niedokładnie, tylko do połączenia składników. Czekoladę kroimy z drobną kostkę i dodajemy razem z malinami do ciasta.
Masę przekładamy do formy na muffiny wyłożonej papilotkami lub wysmarowanej masłem.
Pieczemy przez 20-25 minut w temperaturze 200st. C.
Koszt ok. 10 zł.
Uwielbiam tę kombinację malin i czekolady.
OdpowiedzUsuńPyszne babeczki!
bardzo dawno nie piekłam muffinek! właśnie mi przypomniałaś że warto upiec jakieś z owocami :) wygądają pięknie!
OdpowiedzUsuńmaliny i biała czekolada idealnie do siebie pasują, pyszności!
OdpowiedzUsuń