piątek, 23 września 2011

Lekki serek z malinami


Przygotujcie się na inwazję malin na moim blogu. Codziennie zaglądam na straganik z nadzieją, że dostanę jeszcze świeże maliny. Dzień, kiedy usłyszę "Pani, gdzie o tej porze maliny?" będzie oznaczał definitywny koniec lata. A ja nie chcę.



Składniki:

1 serek homogenizowany naturalny 0%
1/2 szklanki malin
3 łyżki płatków owsianych
3 łyżeczki otrębów pszennych
1 łyżka miodu

Warstwowo nakładamy do szklanki serek, płatki owsiane, otręby, odrobinę miodu i maliny, a potem znowu serek itd. :)

Koszt ok. 4 zł
Autor: o
Etykiety: ,

5 komentarzy:

  1. Anonimowypiątek, 23 września, 2011

    Uwielbiam maliny, szkoda, że ja już nie mogę ich nigdzie dostać. Za to ten deserek wygląda bardzo apetycznie i z doświadczenia wiem, że jest pyszny w swej prostocie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pingwinka7sobota, 24 września, 2011

    Kocham takie połączenia, a ja maliny mam działkowe (babci kradnę) <3 wygląda i smakuje świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowysobota, 24 września, 2011

    zapraszam do mnie na działeczkę, maliny lecą z krzaków

    pzdr Kawuszka

    OdpowiedzUsuń
  4. Kaśniedziela, 25 września, 2011

    zazdroszczę malin. ja wczoraj zerwałam może z 10 z krzaczka a ceny w mojej okolicy mnie odstraszają. przynajmniej mogę u Ciebie nacieszyć oczy tymi pysznymi owocami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. asiejaniedziela, 25 września, 2011

    zakochałam się w smaku jogurtu naturalnego z malinami. i z odrobiną cukru..

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)